To była ostatnia deska ratunku dla Saaba, bo trzy tygodnie temu z podpisanej latem umowy na przejęcie tej firmy nagle wycofał się szwedzki producent sportowych aut Koenigsegg. (...)
(...) Sieć Saaba będzie honorować gwarancje i sprzedawać części zapasowe do aut i firma spłaci kooperantów.(...) Pracę straci 3,4 tys. pracowników fabryki Saaba w Szwecji i do 8 tys. osób u kooperantów.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".