Koncern Audi dostarczając klientom 652 970 samochodów (2010: 554.864) ustanowił w pierwszych sześciu miesiącach bieżącego roku nowy rekord. Ponadto przedsiębiorstwo odnotowało rekordowe wartości wszystkich istotnych wskaźników finansowych. „W pierwszym półroczu 2011 kontynuowaliśmy pozytywną tendencję z roku ubiegłego” - powiedział Rupert Stadler, Prezes Zarządu AUDI AG podczas ogłaszania wyników finansowych.
Szczególny sukces odniosło nowe Audi A1 - do czerwca klienci odebrali już ponad 63.000 pojazdów. Silny wzrost odnotowała marka Audi także w segmencie C i D. Obok A8, które od momentu wprowadzenia na rynek w ubiegłym roku konsekwentnie zdobywa nowe udziały w rynku, do wzrostu sprzedaży przyczyniło się także A7 Sportback. Dużym zainteresowaniem cieszyły się również SUVy – modele Q5 i Q7.
Na przychody ze sprzedaży pozytywny wpływ obok dynamicznego wzrostu sprzedaży miał także poprawiony mix wyposażenia oraz dobra pozycja cenowa dzięki wzrastającej wartości wizerunkowej marki.
Ogólnie koncern Audi zwiększył przychody ze sprzedaży w pierwszym półroczu 2011 wyraźnie nieproporcjonalnie do wielkości sprzedaży. Przychody ze sprzedaży wyniosły 21,5 mld € (2010: 17,6 mld €), czyli były o 22,5 procent wyższe, niż rok wcześniej. Wynik operacyjny wzrósł nawet o 90,9 procent do 2,5 mld € (2010: 1,3 mld €) - nowy rekord.
„Ten sukces jest rezultatem znacznego wzrostu naszej sprzedaży oraz poprawionego mixu modeli, a także naszej stałej optymalizacji kosztów” – powiedział Axel Strotbek, Członek Zarządu ds. Finansów i Organizacji.
Poprawiła się także rentowność koncernu Audi. Z operacyjnym wskaźnikiem rentowności sprzedaży wynoszącym 11,8 procent (2010: 7,6 procent) koncern znacznie przekroczył stawiany sobie cel uzyskania średniej rentowności na poziomie 8 - 10 procent. „Po bardzo zadowalających pierwszych sześciu miesiącach chcemy także w drugim półroczu utrzymać dwucyfrowy operacyjny wskaźnik rentowności sprzedaży” - wyjaśnił Strotbek.
Członek Zarządu ds. Finansów zwrócił jednak uwagę na istniejące nadal ryzyko: „Ogromny dług państwowy wielu krajów, niepewna sytuacja na rynkach oraz przede wszystkim wzrost cen ważnych surowców spowodowany spekulacjami stawiają cały przemysł motoryzacyjny przed wielkimi wyzwaniami.”
