Czescy kierowcy zacierają ręce z zadowolenia. Już wkrótce dostaną sowitą premię na zakup nowego auta, oddając na złom pojazd, który ma dziesięć lub więcej lat - informuje "Gazeta Wyborcza". (...) Kierowcy nad Wełtawą dostaną 30 tys. koron (ok. 1,1 tys. euro), ale tylko na zakup nowego auta w cenie do 500 tys. koron (ok. 18,5 tys. euro). To zachęca do zakupu aut jak najtańszych i wyklucza subwencje na kosztowne pojazdy.
Dwa razy wyższą dotację (ok. 2,2 tys. euro) dostaną nabywcy najbardziej zaawansowanych technicznie samochodów o napędzie elektrycznym lub elektryczno-spalinowym, w cenie do 700 tys. koron (ok. 26 tys. euro).
(..) Czechy to 12. państwo UE, które postanowiło walczyć z kryzysem wspierając wymianę starych aut na nowe. Do bezpośrednich dopłat dla kierowców przekonał się też Madryt. (...) Decyzję o wypłacie takich premii rząd w Madrycie podjął przed tygodniem.
A nasz rząd nad wsparciem kierowców myśli już pół roku.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".
