Z powodu dramatycznego spadku rynku, około 1,8 tys. pracowników administracyjnych i handlowych motoryzacyjnej części Fiata, zostanie w domach w lutym na okres do dwóch tygodni.Podjęte środki obejmą 1 158 pracowników dywizji samochodowej i kolejnych 650 osób w Fiat Powertrain, produkującym silniki i skrzynie biegów.
W ostatnich miesiącach, z tego samego powodu, Fiat wysłał do domów setki "białych kołnierzyków", gdy zamknął wszystkie fabryki w Włoszech.
W pierwszym tygodniu lutego nie będzie pracowało 1 158 pracowników działu samochodowego. W kolejnym tygodniu z tej liczby pozostanie w domach 746 osób.
W Fiat Powertrain wspomnianych 650 pracowników nie będzie pracowało przez oba tygodnie.
1,8 tys. "białych kołnierzyków" ma wykorzystać zaległe urlopy z poprzednich lat oraz skorzystać z obniżonego wynagrodzenia z systemu "cassa integrazione", który opiera się na funduszach grupy Fiat i włoskiego państwa.
Sprzedaż nowych samochodów na rodzimym rynku Fiata spadł w grudniu 2008 r. o 13,29 proc. a w całym roku o 13,36 proc.
