Podczas targów Frankfurt Motor Show "Rzeczpospolita" rozmawiała z Lorenzo Sistino, prezesem Fiata, miedzy innymi o planach koncernu wobec fabryki w Tychach.Szef włoskiego koncernu podkreślił, że podczas gdy rynek europejski skurczył się o 8 proc. udział Fiata, zarówno pod względem sprzedaży jak i udziału rynkowego rośnie.
Pytany o plany obniżenia cen, Sistino powiedział, że "nie będziemy tego robić tam, gdzie jesteśmy w stanie wykorzystać do maksimum dopłaty rządowe". Wtedy klient i tak kupuje taniej, więc do nas należy mądrze zarządzać podażą. Z pewnością nie będziemy też sprzedawać aut ze stratą".
Odnosząc się do zakładu w Tychach i potencjalnych spadku popytu na produkowane w nim modele, szef włoskiego koncernu powiedział, że nie widzi żadnego zagrożenia.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
