![](/images/stories/flags/italy_flag.jpg)
W swoim wystąpieniu szef włoskiego koncernu podkreślił kwestię nadprodukcji w sektorze motoryzacyjnym. "Na poziomie globalnym nasz sektor może wyprodukować 94 mln aut rocznie, o 30 mln za dużo w stosunku do potrzeb. Jedna trzecia tej nadprodukcji znajduje się w Europie, gdzie sektor samochodowy nie zracjonalizował jeszcze produkcji. Europa w ubiegłym roku wykorzystała swój potencjał produkcyjny w 75 proc. Liczba ta może w tym roku spaść do 65 proc.", powiedział Marchionne.
"Powód jest bardzo prosty - europejscy producenci nie zamykają zakładów. Często dlatego, że nie otrzymują funduszy, by to zrobić", dodał.
Według Marchionne kryzys może być dobra okazją do zmian i restrukturyzacji w przemyśle motoryzacyjnym.