Setki niemieckich pracowników Opla zebrało się we wtorek przed fabryką samochodów w Eisenach, by zaprotestować przeciwko planom właściciela PSA, które mają na celu zmniejszenie zarobków w zamian za nowe inwestycje produkcyjne - poinformował Reuters.
Protest podkreślił pogłębiający się spór między francuskim producentem samochodów a personelem przynoszącego straty Opla, nabytego w zeszłym roku od General Motors. Producent samochodów już wycina tysiące miejsc pracy poprzez dobrowolne urlopy.
Bardziej kontrowersyjny jest postulat firmy, aby 19 tys. niemieckich pracowników zrezygnowało z 4,3 procentowego wzrostu płac wynegocjowanego na szczeblu krajowym przez związek IG Metall, zanim zaangażuje się w pierwszą inwestycję produkcyjną w Eisenach, w centralnym państwie Turyngii.
Więcej na stronie Reuters.com.
Protest podkreślił pogłębiający się spór między francuskim producentem samochodów a personelem przynoszącego straty Opla, nabytego w zeszłym roku od General Motors. Producent samochodów już wycina tysiące miejsc pracy poprzez dobrowolne urlopy.
Bardziej kontrowersyjny jest postulat firmy, aby 19 tys. niemieckich pracowników zrezygnowało z 4,3 procentowego wzrostu płac wynegocjowanego na szczeblu krajowym przez związek IG Metall, zanim zaangażuje się w pierwszą inwestycję produkcyjną w Eisenach, w centralnym państwie Turyngii.
Więcej na stronie Reuters.com.