W grę miałyby wchodzić ople agila, antara i nowy, mniejszy od antary - crossover. Niemieccy związkowcy utrzymują, że ulokowanie produkcji tych aut w Bochum, Gliwicach i Saragossie pozwoliłoby lepiej wykorzystać zdolności tamtejszych zakładów.
Więcej w "Rzeczpospolitej".