Karl-Theodor zu Guttenberg, niemiecki minister gospodarki powiedział w czwartek, że pieniądze przekazane Oplowi przez Berlin i kraje związkowe, wystarczą na zachowanie płynności finansowej firmy do około stycznia.W tym samym dniu General Motors, w wydanym oświadczeniu podało, że w dalszym ciągu pozostają do wyjaśnienia kwestie związane zarówno z ofertą Magny jak RHJ. "GM nadal angażuje się w rozmowy z zainteresowanymi nabywcami, rządem Niemiec i szefami związków, a rozwiązanie musi być odpowiednie dla wszystkich partnerów", głosi między innymi oświadczenie.
Oba stanowiska mogą być elementem przygotowań do rozmów, które mają być kontynuowane w piątek w Berlinie. Jak przyznała w wywiadzie telewizyjnym kanclerz Angela Merkel, piątkowa tura ma dotyczyć transferu technologii - na który amerykański koncern nie chce się zgodzić. Według "Rzeczpospolitej" kanclerz jest już krytykowana w Niemczech za to, że tak twardo wspiera tylko jednego inwestora, czyli Magnę.
Następne posiedzenie rady nadzorczej GM zaplanowano na 8-9 września.
