Koncern PSA Peugeot Citroen, który w 2008 r., z powodu wzrostu cen surowców, był zmuszony płacić więcej dostawcom, chce w tym roku renegocjować ceny - informował w zeszłym tygodniu "Automotive News Europe".- Ceny nie są zbliżone do tych z kwietnia, więc chcemy tak szybko jak to tylko możliwe odzyskać, to co straciliśmy - powiedział Jean-Christophe Quemard, wiceprezes PSA ds. zakupów.
Francuski koncern będzie renegocjować z dostawcami kontrakty, które zostały drastycznie zmienione, kiedy na początku zeszłego roku ceny aluminium, miedzi, oleju, stali i innych surowców osiągnęły rekordowe ceny.
- Naszym główny priorytetem w 2009 r. będzie osiągnąć korzyści w obrocie surowcami - powiedział Quemard.
PSA ma około 800 głównych dostawców. Według francuskiego koncernu, jego koszty zakupu surowców wzrosły od 2004 r. o co najmniej 1,5 mld euro.
PSA zachęca również dostawców komponentów do renegocjowania kontraktów z dostawcami surowców. - Jest to w ich własnym interesie, aby redukować cenę surowców, zgodnie z kontaktami - powiedział Quemard.
Quemard, który przejął na początku 2008 r. dział zakupów PSA, wydający 30 mld euro, powiedział również, że ceny surowców były jedną z głównych przeszkód w osiągnięciu średnioterminowego celu, jakim jest cięcie kosztów o 6 proc. rocznie.
Zgodnie z planem, jaki wszedł w życie w 2007 r. PSA zamierzało zwiększyć sprzedaż samochodów z 3,3 mln w 2006 r. do 4 mln w 2010 r. oraz podnieść swoją marżę z z 5,5 proc. do 6 proc. W październiku 2008 r., francuski koncern zapowiedział, że oczekuje, w 2008 r. marża operacyjna wyniesie 1,3 proc.
Ceny surowca i sprzedaże opadają przez przemysł zwolnił postęp do tych celów, uważa Quemard. Jednak w ostatnich 18 miesiącach PSA obniżyło koszty o ponad 2 mld euro.
