Swedish Automobile NV poinformował, że należący do niego Saab Automobile wraz ze spółkami zależnymi Saab Automoblie Powertrain i Saab Automobile złożyły 7 września br. do sądu w Vänersborgu, wniosek o dobrowolną reorganizację. Tym samym Saab ubiegł związki zawodowe, które domagają się ogłoszenie upadłości szwedzkiego produkcenta aut. Wniosek obejmuje wszystkie szwedzkie i zagraniczne aktywa za wyjątkiem Saab Great Britain i Saab Cars North America.
Według wnioskodawców, docelowym celem reorganizacji jest "zapewnienie krótkookresowej stabilności a jednocześnie przyciągnięcie dodatkowych funduszy, w oczekiwaniu na napływ wkładów kapitałowych" z chińskich firm Pang Da i Youngman, które niedawno postanowiły zostać udziałowcami w Saabie.
Plan reorganizacji, zakładający "szereg aspektów mających na celu obniżenie kosztów podstawowych i stworzenie rentownej, konkurencyjnej i niezależnej organizacji", ma być przedstawiony wierzycielom w ciągu 3 tygodniu od złożenia wniosku, chyba, że sąd wydłuży ten okres.
Początkowo okres ochrony przed wierzycielami ma trwać 3 miesiące ale sąd może go przedłużyć maksymalnie do 12 miesięcy.
Saab Automobile zaproponował, aby sąd powołał na administratora Guya Lofalk, prawnika, który w 2009 r. przeprowadził poprzednią restrukturyzację firmy z Trollhättan. Wówczas wierzyciele zgodzili się na 75-procentową redukcję zadłużenia.
Fabryka Saaba zawiesiła produkcję 8 czerwca. Miała być ona wznowiona pod koniec sierpnia. W I półroczu 2011 r. strata brutto Saab Automobile wzrosła do 201,5 mln euro w stosunku do niemal 22 mln euro rok wcześniej. W okresie styczeń-czerwiec br. w Trollhättan zostało wyprodukowanych 12 877 aut (-9 proc.) w tym tylko 1 989 sztuk (-79 proc.) w II kwartale.
