![ue_flag](/images/stories/flags/ue_flag.jpg)
"Komisja ma powody sądzić, że przedsiębiorstwa mogą łamać wspólnotowego prawa ochrony konkurencji, które zakazują karteli i stosowania praktyk ograniczających konkurencję (art. 101 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej)", czytamy w komunikacie.
Niezapowiedziane kontrole są wstępnym krokiem w sprawie podejrzenia o stosowaniu praktyk antykonkurencyjnych. "Fakt, że Komisja przeprowadza takie kontrole nie oznacza, że firmy są winne zachowań antykonkurencyjnych ani nie przesądza o wyniku dochodzenia".
Komisja nie podała nazw żadnych konkretnych dostawców motoryzacyjnych. Jednak komunikat w tej sprawie wydał szwedzki Autoliv. Inspektorzy KE odwiedzili dwa zakłady Autoliv w Niemczech "w celu zebrania informacji do dochodzenia o możliwych zachowań antykonkurencyjnych wśród niektórych dostawców dla przemysłu motoryzacyjnego".
Szwedzki koncern, "który ma bardzo surowe zasady zakazujące antykonkurencyjnych zachowań, w pełni współpracuje w dochodzeniu".