![](/images/stories/flags/germany_flag.jpg)
Cała grupa prowadzi do końca listopada akcję ujawniania szwindli, ale po raz pierwszy jej marka VW zanotowała spadek sprzedaży
We wspólnym wywiadzie z szefem rady pracowniczej i członkiem rady nadzorczej grupy, Berndem Osterlohem przeprowadzonym przez agencję DPA szef marki VW, Herbert Diess powiedział, że nie widzi groźby redukcji załogi w wyniku tego skandalu. Osterloh nie wie, ile osób uczestniczyło w manipulowaniu emisjami spalin silników wysokoprężnych — 10, 50 czy nawet 100. — Nikt tego nie wie dziś, ale nawet, gdyby to było 100, to w porównaniu z całą załogą 600 tys. była to w dalszym ciągu ograniczona grupa — dodał.
Więcej w "Rzeczpospolitej".