W najnowszej i najbardziej elastycznej fabryce silników Opla w Szentgotthárd na zachodzie Węgier uroczyście zainaugurowano seryjną produkcję nowej rodziny małych silników benzynowych (1.0 ECOTEC Direct Injection Turbo). Z tej okazji do zakładów przybyli Joachim Koschnicke, wiceprezes firmy Opel odpowiedzialny za relacje z władzami i politykę publiczną, oraz Peter Szijjarto, węgierski wiceminister handlu zagranicznego. W nowej fabryce silników na tej samej linii produkowane są więc już trzy rodziny silników wykorzystywanych w szerokiej gamie zespołów napędowych przeznaczonych do nowych modeli samochodów marki Opel.
„Zakłady Szentgotthárd Flex odgrywają ważną rolę w naszej strategii produkcyjnej. Na lata 2014–2018 zaplanowano wprowadzenie na rynek 27 nowych modeli Opla i 17 nowych silników. Wiele z nich będzie produkowanych właśnie tutaj” - powiedział Joachim Koschnicke, wiceprezes ds. relacji z władzami i polityki publicznej. „Bardzo wyraźnie dajemy do zrozumienia, że Opel wraca do gry i przechodzi do ataku. Nasza ofensywa modelowa trwa w najlepsze - a silniki są jej niezwykle ważną częścią”.
Koschnicke mówił także o bardziej długoterminowej strategii firmy: „Wyznaczamy precyzyjne cele sięgające aż 2022 r. Pierwszym z nich jest awans z trzeciego miejsca na europejskim rynku samochodów osobowych na drugą pozycję. Chcemy to osiągnąć, zdobywając 8 procent udziału w rynku europejskim i 10 procent w rynku niemieckim w 2022 r.”Węgry są jednym z 11 krajów, w których Opel zwiększył udział w rynku w pierwszej połowie 2014 r. Nieprzerwanie od trzech lat Opel jest najpopularniejszą marką na węgierskim rynku samochodów osobowych, a w pierwszej połowie bieżącego roku zdołał zwiększyć sprzedaż w tym kraju o 68 procent. To ponad dwukrotnie więcej niż średnia wzrostu na rynku. Taki wynik daje marce Opel ponad 13 procent udziału w rynku i pozycję niekwestionowanego lidera na Węgrzech.
Tamás Solt, dyrektor fabryki i dyrektor ds. uruchomienia zakładu Flex powiedział: „W zeszłym roku w naszym starym zakładzie produkującym głównie silniki 1.6 o mocy 115 KM oraz w zakładach Flex wyprodukowaliśmy 354 tys. silników, z czego tylko 15 tys. było produktami Flex. Dla porównania, w bieżącym roku na 400 tys. silników, 100 tys. będą stanowiły jednostki Flex. W przyszłym roku ponad połowa z 500 tys. silników będzie produktami Flex”.
Nowe zakłady Szentgotthárd Flex zostały zbudowane nakładem 700 milionów euro, a ich moce produkcyjne zaplanowano na 600 tys. silników rocznie. Wdrożona technologia sprawia, że są to jedne z najbardziej elastycznych zakładów produkcyjnych w branży motoryzacyjnej na świecie. Na tej samej linii mogą produkować silniki należące do trzech różnych rodzin. W Szentgotthárd firma Opel produkuje nowe silniki benzynowe 1.6 z turbodoładowaniem, wysokoprężne 1.6 z turbodoładowaniem oraz nowe małe silniki benzynowe. Wszystkie charakteryzują się wysokimi osiągami i niską emisją, a także znakomitą elastycznością i bardzo niskim poziomem hałasu.
Trzycylindrowy jednolitrowy silnik z turbodoładowaniem rozwijający moc 115 KM to dopiero pierwszy przedstawiciel rodziny małych silników benzynowych, do którego dołączy wiele kolejnych o pojemności od 1 do 1,4 litra. Silnik ten zadebiutuje w nowym ADAMie ROCKS – małym crossoverze marki Opel. Później trafi także do nowej Corsy, która pojawi się na rynku pod koniec bieżącego roku. Piąta generacja Corsy będzie również dostępna z nowym trzycylindrowym silnikiem w wersji o mocy 90 KM.
