![italy_flag](/images/stories/flags/italy_flag.jpg)
Jednocześnie rozprzestrzeniają się nastroje strajkowe wśród zatrudnionych - z jednej strony gotowi są podpisać umowę zakładową, z drugiej zaś strony mówią "nie" zastosowaniu "modelu Pomigliano". Wszyscy obawiają się, że warta miliard euro inwestycja Fiata, mogłaby być niezrealizowana.
W tym samym czasie Sergio Marchionne zapowiedział, że w związku z impasem w rozmowach ze związkami zawodowymi, nie należy oczekiwać, że umowa dotycząca nowej spółki produkcyjne włoskiego koncernu i Chryslera w Mirafiori, zostanie podpisana przed świętami bożego narodzenia.