A to dlatego, że wciąż w grze pozostaje Tata Motors. Tyle że teraz to Mahindra & Mahindra jest bliższa przejęcia zakładu. Z gry wypadł bowiem koncern Cherry. Chińczyków do kupna FSO zniechęciły problemy z homologowaniem produktów w Europie. Szef FSO przyznaje, że rozmowy nie są łatwe. – Ewentualne zaangażowanie inwestora uzależnione jest m.in. od zmniejszenia opłat za użytkowanie wieczyste, jakie płacimy miastu – zdradza Janusz Woźniak, prezes FSO Żerań.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".