Także cała światowa produkcja była niższa i wyniosła 91,8 mln wobec 96,9 mln w 2018 roku (-5,2 proc.). Co ciekawe dla przemysłu motoryzacyjnego w Polsce miniony rok był najlepszy w historii. Wartość produkcji sprzedanej wzrosła do 160,4 mld złotych. Nowe rekordy odnotowaliśmy także w zatrudnieniu (210 tys.) oraz eksporcie (27,85 mld euro).
Spodziewaliśmy, że w tym roku nastąpi dalszy spadek popytu ale nikt nie przewidział tego co się wydarzy. Wybuch pandemii COVID-19 w Chinach zatrzymał zakłady produkcyjne, co zaburzyło cały światowy łańcuch dostaw. W drugiej połowie marca zamarły wszystkie fabryki pojazdów i niemal wszyscy dostawcy. Później gdy koronawirus dotarł do Ameryki Północnej także tam stanął przemysł motoryzacyjny.
Proces odmrażania jest długotrwały. Najwcześniej nastąpił restart fabryk pojazdów w Chinach, co częściowo było korzystne dla dostawców zlokalizowanych na Starym Kontynencie. W Europie najwcześniej bo już 6 kwietnia produkcję wznowiła KIA Motors Slovakia w Żylinie. 14 kwietnia dołączyły Hyundai Motor Manufacturing Czech w Noszowicach i Magna Steyr w Grazu. W kolejnych falach, 20 i 27 kwietnia oraz 4, 11 i 18 maja restart nastąpił w niemal wszystkich zakładach wytwarzających samochody osobowe, dostawcze, ciężarowe i autobusy. Niestety do dnia dzisiejszego nie dotyczy to zakładów w Polsce. Skupiając się wyłącznie na autach osobowych i dostawczych to przez długi czas jedynymi działającymi zakładami w naszym kraju były obie fabryki VW Poznań (restart 27 kwietnia). Dopiero 8 czerwca nastąpiło wznowienie montażu w Opel Manufacturing Poland w Gliwicach. Do chwili zamknięcia tego wydania kwartalnika nie mamy informacji kiedy ostatecznie wznowi działalność FCA Poland. Zakład w Tychach z tygodnia na tydzień niestety wydłuża przestój (produkcja została przywrócona 16 czerwca - red. AutmotiveSuppliers.pl). W krajach Europy Środkowo-Wschodniej tylko u nas nie wznowiono produkcji we wszystkich fabrykach aut.
Straty tylko w produkcji pojazdów w krajach UE i Wlk. Brytanii są po niemal trzech miesiącach od wybuchu pandemii ogromne. Według najnowszego zestawienia stowarzyszenia ACEA wynika, że z powodu przestojów w 28 krajach Europy nie zostało wyprodukowanych ponad 2,44 mln pojazdów mechanicznych (samochody osobowe, pojazdy użytkowe, ciężarowe i autobusy). Niemal połowa tej wartości przypada na fabryki w Niemczech (-616 tys. pojazdów) i Hiszpanii (-452 tys. pojazdów). W przypadku Polski z powodu COVID-19 produkcja pojazdów jest mniejsza o około 102 tys pojazdów. Średni czas przestoju dla poszczególnych krajów nie uległ zmianie i wynosi 30 dni roboczych. Najdłuższy "krajowy" czas przestoju dotyczy Włoch oraz Wlk. Brytanii (po 41 dni) i niestety Polski (36 dni).
Znaczna część fabryk działa na pół a nawet ćwierć gwizdka. Wynika to przede wszystkim z faktu, że krajach, które szczególnie zmagały się z pandemią w ostatnich kilkunastu tygodniach, dopiero niedawno wznowiły pracę salony dealerskie i ich stoki samochodowe nie wydały jeszcze wszystkich wcześniej zamówionych aut. Wystarczy wspomnieć, że kwietniu we Włoszech zarejestrowano tylko 4,3 tys. nowych samochodów. Miesiąc później wielkość ta wzrosła do niemal 100 tys. pojazdów, ale to tylko połowa tego co sprzedano w maju zeszłego roku. Dlatego produkcja w europejskich fabrykach pojazdów nierzadko odbywa się na jedną zmianę przez pięć lub tylko cztery dni w tygodniu.
Z sondy jaką przeprowadził AutomotiveSuppliers.pl wśród menadżerów zarządzających wynika, że jednym z podstawowych problemów jest brak pewnych prognoz zamówień od klientów, które pozwoliłby skutecznie planować produkcję, zasoby ludzkie oraz własne zapotrzebowanie na części i komponenty od swoich dostawców. W pewnym stopniu dyrektorzy i kierownicy muszą antycypować jaki będzie ostateczny i prawdziwy poziom zamówień, ryzykując albo zbyt duże zapasy produkcyjne i przeszacowanie liczby pracowników lub z drugiej strony zbyt niską produkcję. Innym wyzwaniem jest nadmierny stan zatrudnienia w stosunku do zakładanej produkcji i sprzedaży.
Pełna wersja artykułu jest dostępna w najnowszym wydaniu kwartalnika AutomotiveSuppliers.pl review .
 |
Pobierz kwartalnik |
