Takoni
Stokvis Tapes
VIA
Galvanopartners
pzpmCo jakiś czas spada na nas jak grom z jasnego nieba „rewelacja” o kolejnych zmianach prawnych mających poważnie uszczuplić portfele użytkowników pojazdów.

Ostatnio do tematów dyżurnych dołączyło straszenie kierowców BER lub GVO, czyli przepisami dotyczącymi zasad dystrybucji i serwisowania samochodów oraz sektora usług serwisowych i części zamiennych. W rozporządzeniu kluczowe jest pojęcie oryginalnej części zamiennej. Według GVO, części oryginalne to również części produkowane przez niezależnych producentów, które mogą być równolegle dostarczane na rynek wtórny.

Jakub Faryś, Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego nie ukrywa zdziwienia ostatnimi prasowymi rewelacjami: „w świetle pojawiających się informacji z Komisji Europejskiej będziemy raczej mieli do czynienia z łagodną ewolucją, której wszyscy mogli spodziewać się od roku, czyli od momentu rozpoczęcia prac KE, a nowe regulacje w znacznym stopniu będą kontynuacją dotychczasowego rozporządzenia. Dziwi mnie bezzasadne straszenie kierowców brakiem możliwości stosowania części innych niż oryginalne i radykalnym wzrostem kosztów usług serwisowych, zwłaszcza w świetle wypowiedzi rzecznika Komisji, który uspokaja: nie będziemy drożej płacić za części do samochodów, czy usługi mechaników.”

GVO czyli „Rozporządzenie Komisji Nr 1400/2002 w sprawie stosowania art.81 ust.3 Traktatu do kategorii porozumień wertykalnych i praktyk uzgodnionych w sektorze motoryzacyjnym (Dz. UE z 2002, L203/30)” weszło w życie w 2003 roku i miało obowiązywać do 31 maja 2010 r.  Wiedzieli o tym WSZYSCY gracze rynku motoryzacyjnego. Komisja Europejska, która od ponad roku poddawała sprawdzeniu i ocenie funkcjonowanie GVO, opracowuje nowe przepisy w tym zakresie. W jej ocenie rynek pierwotny - tj. rynek nowych pojazdów jest konkurencyjny w wystarczającym stopniu, natomiast wciąż są potrzebne uregulowania dla rynku wtórnego (rynku obsługi posprzedażnej). Nowe zasady muszą zapewnić możliwość konkurowania niezależnym podmiotom z autoryzowanymi warsztatami oraz zapewnić dostęp do autoryzowanych sieci wszystkim podmiotom spełniającym kryteria jakościowe. Również kanały dystrybucji części zamiennych muszą pozostać otwarte zarówno dla autoryzowanych warsztatów jak i dla tych niezależnych.

Przedstawiciele Komisji Europejskiej deklarują: ”chcemy, by klienci mogli naprawiać swoje samochody z wykorzystaniem tańszych, a nie droższych części” i że „właściciele niezależnych warsztatów mogą być spokojni o swoją przyszłość”, powtarzają od roku jej kolejni rzecznicy.

Także wiceminister gospodarki, Marcin Korolec przywiózł z Brukseli wieści mówiące, że chociaż nie ma jeszcze ostatecznej propozycji KE, to nie sądzi, by w sposób znaczący naruszała ona dotychczasowy stan rzeczy.

To bardzo  ważna  regulacja prawna dla producentów pojazdów , bo europejskie koncerny motoryzacyjne, dające bezpośrednie zatrudnienie ponad 2.3 milionom ludzi oraz ponad 10 milionom pracowników z otoczenia biznesu inwestują ponad 20 miliardów w badania i rozwój. W Polsce produkcja pojazdów wynosi blisko 1 milion. Nasz kraj jest „zagłębiem” produkcyjnym oryginalnych części zamiennych.
0
Udostępniono
MotoSolutions
Siemens

Najnowsze wpisy w bazie dostawców

Alucrom Sp. z o.o.
BWI Poland Technologies Sp. z o.o.
VIA Technika Obróbki Powierzchniowej Sp. z o.o.
Stokvis Tapes Polska Sp. z o.o.
GABEC
METCHEM Sp. z o.o.