![](/images/stories/flags/japan_flag.jpg)
To dlatego auta Toyoty, Hondy i Nissana oraz sprzęt elektroniczny Sharpa, Sony czy Panasonica, mimo że kosztowały więcej niż porównywalne towary konkurencji, były wybierane przez klientów.
Dlatego takim szokiem były kłopoty Toyoty, która musi dokonać prewencyjnych przeglądów i napraw w niemal 10 mln aut. Wczoraj Honda, inny symbol japońskiej jakości, poinformowała o konieczności wymiany poduszek powietrznych w 500 tys. pojazdów.
Na kłopotach japońskich firm zyskują Koreańczycy, pisze "Rzeczpospolita".
Więcej w "Rzeczpospolitej".