To największa międzynarodowa umowa handlowa UE, która ma podwoić handel z Koreą do ok. 100 mld euro rocznie. Od lipca UE i Korea zniosą 98 proc. ceł.
W UE najwięcej zastrzeżeń do wolnego handlu z Koreą zgłaszały koncerny samochodowe. Włochy, broniąc interesów Fiata, groziły nawet zawetowaniem umowy.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".