W minionym roku Toyota naprawiła prawie 10 mln pojazdów na świecie, w których pojawiało się mimowolne przyspieszanie.
Obecna usterka polega na powolnym wyciekaniu płynu z głównego cylindra układu hamulcowego i może doprowadzić do zapalenia się ostrzegawczej lampki tego układu. Jeśli płyn nie zostanie uzupełniony, to kierujący pojazdem poczuje coraz słabiej reagujący pedał hamulca - wyjaśniła Toyota USA.
Więcej w "Rzeczpospolitej".