Stokvis Tapes
Takoni
Galvanopartners
VIA
vw logoKultowy „ogórek”, czyli Volkswagen Transporter (w jego wczesnej postaci) w najbliższych latach powróci do salonów.


Niemiecki koncern pokazał już swojego nowego „ogórka” podczas Auto Show w Detroit na początku tego roku – ale nie deklarował, czy zamierza rzeczywiście wznowić produkcję. Najwyraźniej klamka zapadła.

DB2015AU00188 large m
I. D. Buzz – pod takim brandem nowe wcielenie „ogórka” mogli podziwiać goście targów w Detroit. Transporter ma mieć elektryczny silnik oraz akumulatory usytuowane pod podłogą, wnetrze będzie zaś dalekie od niegdysiejszej – nazwijmy to – prostoty. Wóz ma trafić do produkcji najpóźniej w ciągu pięciu lat. Jak przewidują sceptycy, może podzielić los legendarnego „garbusa”: znajdzie pewną grupę odbiorców, ale nie odzyska przytłaczającej popularności sprzed lat.
Koncern celuje w rynki, na których transporter był najpopularniejszy – Stany Zjednoczone i Europę – a także w ten najbardziej dziś perspektywiczny, czyli Azję. Jak deklaruje niemiecki producent, wznowienie produkcji to rezultat próśb fanów, którzy domagali się powrotu „ogórka”.

No i trudno się dziwić. Transporter to więcej niż auto, to jeden z symboli popkultury. Jego wizerunkiem posługiwali się Bob Dylan i Beach Boys, wóz mignął w „Sile magnum”, czyli kontynuacji zmagań Brudnego Harry'ego z bezprawiem, a nawet w niedawnej „Operacji Argo”, gdzie Amerykanie zostali przeszmuglowani w takim właśnie transporterze. Na marginesie, Scooby Doo i jego przyjaciele nie jeździli – wbrew popularnemu przekonaniu - „ogórkiem”, lecz chevroletem (model Corvair Greenbrier Sportswagon).

0
Udostępniono
Siemens
MotoSolutions

Najnowsze wpisy w bazie dostawców

QualityHUB24
EFAFLEX Polska Sp. z o.o.
1Logistics Żuralski Sp. z o.o.
RABUGINO Sp. z o.o.
Etisoft Sp. z o.o.
ProfilGate