Rząd Niemiec najprawdopodobniej nie udzieli wsparcia Oplowi w wysokości 1,1 mld euro, poinformowała agencja Bloomberg.
Komitet sterujący zajął "bardzo krytyczne stanowisko" w tej sprawie, powiedział w poniedziałek minister gospodarki Rainer Bruederle.
6 czerwca rozpocznie się specjalne posiedzenie gabinetu Angeli Merkel, podczas którego rząd będzi depatował nad dalszymi cięciami budżetowymi po udzieleniu wsparcia Grecji. Pole do udzielenia pomocy Oplowi stało się więc małe.
"Nie możemy powiedzieć ludziom - musicie pogodzić się z wyższymi kosztami, podczas gdy my wspieramy takie firmy jak GM, która jest w stanie doskonale radzić sobie samodzielnie", powiedział Michael Fuchs, prawnik w partii Merkel i członek komisji gospodarki w Bundestagu.
Jak informuje Bloombeg, powołując się na anonimową osobę, GM może przenieść produkcję do krajów o niższych niż w Niemczech kosztach, do Wlk. Brytanii, Polski i Hiszpanii. Koncern w zlokalizowanych w tych krajach zakładach może uruchomić trzecią zmianę (w Gliwicach już funkcjonuje - AutomotiveSuppliers.pl) i jeszcze bardziej ograniczyć zatrudnienie w Niemczech lub nawet zamknąć jeden z zakładów.
