Europa

Fabryka Volvo Cars w belgijskie Gandawie to nie jedyny zakład, który z powodu utrzymującego się kryzysu na rynku półprzewodników musi w tym tygodniu zawiesić produkcję pojazdów.

Jak informują związki zawodowe we Włoszech w poniedziałek 23 stycznia rozpoczął się przestój w fabryce w Sevel. To największe zakład Grupy Stellantis, w którym wytwarzane są pojazdy dostawcze. Obecnie w fabryce zatrudnionych jest około 5 tys. pracowników. Bezpośrednim powodem zatrzymania linii produkcyjnych jest brak komponentów.

Niestety w tym samym dniu i z tego samego powodu rozpoczął się przestój w Stellantis Gliwice. W fabryce na terenie Górnego Śląska również produkowane są pojazdy dostawcze.

Produkcja w obu fabrykach ma być wznowiona 30 stycznia.