W 2013 roku przychody Grupa Kapitałowa Boryszew wyniosły 4,83 mld zł. To o niespełna procent mniej niż w rok wcześniej. Ponad 32 proc. przychodów wygenerował segment motoryzacyjny. Jego przychody (1,56 mld euro) były jednak o 5,7 proc. niższe niż w 2012 r.
Skonsolidowany zysk z działalności operacyjnej wyniósł 97,1 mln zł, ale EBIT z działalności w przemyśle motoryzacyjnym wyniósł 0,5 mln zł wobec 37,3 mln zł w 2012 r. Spadek wyników w tej branży był spowodowany głównie mniejszą sprzedażą na skutek kontraktowych obniżek cen i cyklu życia kontraktów. Jak wskazał, Paweł Surówka, członek zarządu odpowiedzialny za działalnością motoryzacyjną w minionym roku stare kontrakty o niskiej rentowności stopniowo wygasały a nie były zastępowane proporcjonalnie nowymi, szczególnie komponentów z tw. sztucznych. Jest to następstwem braku nominacji, który miał miejsce gdy spółki były w procesie upadłości przed przejęciem przez Boryszew. Ponadto w 2012 roku wystąpiły w tym segmencie działalności Boryszewa trzy istotne zdarzenia jednorazowe z pozytywnym skutkiem finansowym o łącznej wartości 31,1 mln zł (umorzenia wierzytelności, rozwiązania rezerw gwarancyjnych oraz ujęcia wyniku na przejęciu aktywów Grupy Ymos).
Co czeka Oddział Maflow i Boryszew Automotive Plastics (BAP) w najbliższej przyszłości? Zdaniem przedstawicieli zarządu poprawa sytuacji Maflow jest już widoczna, natomiast w przypadku spółek Grupy BAP nastąpi około połowy 2015 roku. Podejmowane działania mają na celu zwiększenie rentowności m.in. poprzez likwidację działów sprzedaż w poszczególnych zakładów na rzecz centralnego, utworzonego w Niemczech. Grupa stawia także na poszerzenie portfolio produktów, zwiększając produkcję komponentów z tw. sztucznych wykorzystywanych w silnikach (powertrain). Ma również miejsce przenoszenie produkcji, związane z jednej strony z optymalizacją kosztów (z Niemiec do Polski) ale także z transferami z upadłych zakładów w Niemczech, nie będących własnością Grupy Boryszew.
Podczas konferencji podkreślono znaczenie uruchamianego w Rosji zakładu BAP, który będzie obsługiwał m.in. Mercedesa (komponenty do Sprintera).
Grupa jest także coraz bliżej podjęcia decyzji o uruchomieniu działalności produkcyjnej w kolejnym kraju - Meksyku. Jeśli w najbliższych miesiącach zostaną podpisane kontrakty na dostawy w Ameryce Północnej z Volkswagenem, a być może także Renault i Volvo, najprawdopodobniej do maja przyszłego roku ruszy produkcja komponentów w tym kraju.
Zarząd GK Boryszew wskazuje, że lata 2014 i 2015 będą ważne dla jej działalności w sektorze motoryzacyjnym. - Planujemy z obecnej prawie zerowej rentowności dojść do 10 procent rentowności EBITDA - powiedział Piotr Szeliga, prezes zarządu Boryszew S.A.
