Przed rozstrzygnięciem przetargu wpłynęła oferta. - I to z dobrą ceną - mówi syndyk Ludwik Noworolski. - Jednak nie spełniała ona warunków formalnych, dlatego została odrzucona.
Potencjalny nabywca nie wpłacił wymaganego wadium. Była to kwota 500 tys. zł.
Więcej w "Nowinach24.pl".