Około 100 inżynierów powinno znaleźć zatrudnienie w budowanym przez ifm ecolink centrum badawczo rozwojowym w Opolu. - To jeden z niewielu przypadków, w którym niemiecki przedsiębiorca inwestuje w Polsce w rozwój wiedzy technicznej - podkreśla Andrzej Durdyń, prezes firmy. Centrum powstaje obok zakładu ifm ecolink w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Opolu.
Opolski zakład jest częścią koncernu ifm electronic, który specjalizuje się w produkcji elementów automatyki przemysłowej. Firma posiada swoje filie w ponad 70 krajach całego świata. Trzy lata temu wybudowano fabrykę czujników elektronicznych w Opolu. Przedsiębiorca zdecydował się na kolejną inwestycję w wałbrzyskiej strefie.
- Budowa centrum badawczo - rozwojowego była moim marzeniem i jest ukoronowaniem mojej pracy. Dzięki niemu będziemy mogli rozwijać nasze produkty, zatrudniając specjalistów z regionu - mówił podczas ceremonii wmurowania kamienia węgielnego Andrzej Durdyń.
Obiekt o powierzchni około 4 tysięcy metrów kwadratowych wyposażony zostanie w laboratoria z najnowocześniejszą aparaturą. Nad wdrażaniem innowacyjnych technologii i patentów pracować ma docelowo około 100 inżynierów, głównie z Politechniki Opolskiej. Uczelnia rozpoczęła już współpracę z przedsiębiorcą.
- Firma traktuje nas bardzo poważnie - podkreśla profesor Marek Tukiendorf, rektor politechniki. - Nasi wykładowcy mieli nawet okazję polecieć do Niemiec. Tam zapoznali się z technologią stosowaną w firmie matce, ifm electronic - opowiada.Podczas uroczystości inaugurującej budowę, wmurowano kapsułę czasu. W metalowej tubie znalazły się między innymi: akt erekcyjny, zdjęcie pracowników fabryki, części produkowane w zakładzie oraz aktualne wydanie lokalnej gazety. Zakończenie budowy planowane jest jeszcze w tym roku. Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna posiada w Opolu ponad 40 ha dostępnych terenów inwestycyjnych.
Tomasz Jakacki, wiceprezes WSSE „INVEST-PARK” wręczył Andrzejowi Durdyniowi pamiątkowy agat - przyznawany przedsiębiorcom za szczególne osiągnięcia w wałbrzyskiej strefie.
W kapsule znalazły się między innymi: akt erekcyjny, zdjęcie pracowników fabryki, części produkowane w zakładzie oraz aktualne wydanie lokalnej gazety.
