Państwo udziela pomocy nie tylko przedsiębiorstwom publicznym, ale także prywatnym, choć jest ona zdecydowanie mniejsza.
W 2009 r. wynieść ma 111 mln zł - wynika z budżetu państwa na przyszły rok. Wsparcie dla sektora publicznego szacowane jest na kilka miliardów złotych.
Wśród prywatnych spółek największym beneficjentem ma być Dell Products. Za 794 mln zł buduje on w Łodzi fabrykę komputerów. Państwo ma dołożyć do inwestycji 133,3 mln zł, z czego 22 mln w 2009 r.
W sumie w przyszłym roku dofinansowane mają być 32 projekty (część realizowana jest przez tę samą firmę). Tylko 13 z nich jest nowych, pojawiły się na liście wsparcia na 2009 r. Wśród nich warto wymienić inwestycje Google’a (centra księgowo-finansowe, badawczo-rozwojowe oraz usług) czy Toyoty (fabryka sześciobiegowych skrzyń biegów). Wartość dofinansowania dla nowych inwestycji jest stosunkowo niska (tylko 11 mln zł). Wskazuje to na to, że aktywność państwa w pomocy dla prywatnego sektora po 2007 r. znacznie się zmniejszyła.
Geograficzny podział wspieranych inwestycji wyraźnie preferuje woj. dolnośląskie. Kobierzyce i Wrocław działają na firmy jak magnes. Państwo pomaga inwestorom prywatnym, licząc na rozwój gospodarki i nowe miejsca pracy. W sumie dzięki projektom, które dostaną wsparcie w 2009 r., zatrudnienie znajdzie blisko 32 tys. osób.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
Wśród prywatnych spółek największym beneficjentem ma być Dell Products. Za 794 mln zł buduje on w Łodzi fabrykę komputerów. Państwo ma dołożyć do inwestycji 133,3 mln zł, z czego 22 mln w 2009 r.
W sumie w przyszłym roku dofinansowane mają być 32 projekty (część realizowana jest przez tę samą firmę). Tylko 13 z nich jest nowych, pojawiły się na liście wsparcia na 2009 r. Wśród nich warto wymienić inwestycje Google’a (centra księgowo-finansowe, badawczo-rozwojowe oraz usług) czy Toyoty (fabryka sześciobiegowych skrzyń biegów). Wartość dofinansowania dla nowych inwestycji jest stosunkowo niska (tylko 11 mln zł). Wskazuje to na to, że aktywność państwa w pomocy dla prywatnego sektora po 2007 r. znacznie się zmniejszyła.
Geograficzny podział wspieranych inwestycji wyraźnie preferuje woj. dolnośląskie. Kobierzyce i Wrocław działają na firmy jak magnes. Państwo pomaga inwestorom prywatnym, licząc na rozwój gospodarki i nowe miejsca pracy. W sumie dzięki projektom, które dostaną wsparcie w 2009 r., zatrudnienie znajdzie blisko 32 tys. osób.
Więcej w "Rzeczpospolitej".