Komisja Europejska zwróciła się do organizacji w Genewie o powołanie grupy rozjemczej (panelu), który wyda orzeczenie o takich opłatach. Unia uważa, że oznaczają dyskryminowanie unijnego eksportu do Rosji, wynoszącego około 10 mld euro rocznie.
Stany podały, że także obserwują działania Moskwy pod kątem naruszania reguł międzynarodowego handlu, które szkodzą amerykańskiemu eksportowi, ale na razie nie mają w planach uruchomienia procedury o spór handlowy.
Więcej Rzeczpospolita