"Firmy, które dostarczają do Leara są bardzo zaniepokojone jego rentownością" powiedział w środę Dan Sharkey z kancelarii Brooks Sharkey & Wilkins Turco. "Podjęły już kroki aby uzyskać pewność zapłaty", dodał. Odmówił jednak podania o których dostawców chodzi.
Jak powiedziała agencji "Bloomberg" osoba zaznajomiona ze sprawą, jeden z dostawców zatrzymał wysyłkę do Leara do czasu uzyskania nowych warunków płatności.
Mel Stephens, rzecznik amerykańskiego koncernu powiedział, że nie ma żadnych przerw w produkcji, ale odmówił komentarza w sprawie rozmów z dostawcami jak i wierzycielami.